niedziela, 30 czerwca 2013

Azjatycka sałatka z kurczakiem

Przymierzałam się do wypróbowania tego przepisu już jakiś czas ale jakoś nie było okazji. Niby żadna filozofia, przepis banalnie prosty ale moja słabość do azjatyckich klimatów nie pozwoliła mi o niej zapomnieć. Dziś szukałam czegoś lekkiego do przegryzienia. I oto jest: azjatycka sałatka z kurczakiem według przepisu znalezionego tutaj:

Składniki:
  • 1 łyżka oliwy z oliwek,
  • 1 papryczka jalapeno,
  • 3 łyżki posiekanego imbiru,
  • 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę,
  • sól, 
  • pieprz,
  • 1/4 szklanki brązowego cukru,
  • 3/4 szklanki octu ryżowego,
  • 600 g pieczonego kurczaka pokrojonego w plastry,
  • 200 g makaronu sojowego,
  • 1 ogórek pokrojony w zapałkę,
  • 2 szklanki kolendry

Wykonanie:
W małym rondelki rozgrzej oliwę. Dodaj posiekane jalapeno, imbir i czosnek. Dopraw solą i pieprzem, smaż aż czosnek zrobi się złocisty (ok. 3 minuty). Dodaj cukier i ocet, gotuj aż sos lekko zgęstnieje (ok. 5 minut). Schłodź i wstaw do lodówki na minimum 15 minut. W misce wymieszaj kurczaka, makaron, ogórka i kolendrę. Przed podaniem polej chłodnym dressingiem.




Rada: najlepiej zacząć od mniejszej ilości papryczki i czosnku a dodać więcej później - według potrzeby. Dressing okazał się tak ostry, że aż palący usta. Oczywiście nabrał mocy chłodząc się w lodówce bo po ugotowaniu wydawał mi się pikantny ale we właściwej proporcji. Po wymieszaniu w sałatce ciężko mi było ją skończyć. Dałam też minimalną ilość kolendry bo nie do końca pasuje mi ona do imbiru i czosnku.
Łatwa sałatka, w sam raz np. do zabrania do pracy jednak nie dla zwolenników delikatnych smaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz