Składniki:
- 1 l mleka,
- 100 g cukru,
- 7 łyżek masy krówkowej (gotowej),
- 1/2 l śmietanki 30%,
- 3 krople esencji waniliowej
Wykonanie:
Mleko zagotowujemy bardzo powoli z cukrem i masą krówkową, mieszając drewnianą łyżką. Zdejmujemy z ognia, studzimy 10 minut. Ubijamy śmietankę, łączymy z wystudzonym mlekiem i dodajemy esencję waniliową. Wlewamy do plastikowego pojemnika i wstawiamy do zamrażalnika na 2 godziny, mieszając od czasu do czasu, aby lody zamroziły się równomiernie.
Jeśli chodzi o wykonanie mam dwie uwagi: mleko lepiej studzić troszkę dłużej niż 10 minut bo jednak po 10 minutach jest wciąż gorące. Nie jest to jednak problem bo w tym czasie można ubijać śmietankę i czekanie nie będzie aż tak męczące. Gorszy problem jest z mrożeniem. Nie bardzo wiem w jakim zamrażalniku mogą one zamarznąć w 2 godziny - w domowych warunkach powiedziałabym, że jednak potrzeba na to 12 godzin. Co jakiś czas do nich zaglądałam, żeby wymieszać zgodnie z zaleceniem i naprawdę dobre były dopiero następnego dnia od wykonania. Nie mniej jednak jest to zdecydowanie ten smak o który mi chodziło. Może następnym razem dałabym dwie łyżki masy krówkowej więcej dla podkreślenia ale i tak przypominają mi moje ulubione - są chyba nawet troszkę lżejsze w smaku. Pycha!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz