Składniki:
- 140 g drobnego cukru,
- 6 białek,
- 6 żółtek,
- 50 g masła,
- 250 g twarożku mielonego,
- 100 ml mleka,
- 1 łyżeczka soku z cytryny,
- 20 g mąki kukurydzianej,
- 60 g mąki pszennej tortowej,
- 1/4 łyżeczki soli
W kąpieli wodnej roztopić twaróg, masło i mleko. Schłodzić, dodać mąkę
pszenną i kukurydzianą, żółtka i sok z cytryny. Dobrze zmiksować. Białka ubijać na małych obrotach aż się spienią, dodać sól i cukier,
zwiększyć obroty miksera i ubijać do uzyskania sztywnej i lśniącej
piany. Wymieszać obie masy łyżką i wylać do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w kąpieli wodnej (na dno piekarnika włożyć naczynie z wodą) przez 1godz 10min w temperaturze 160 stopni.
Do trzech razy sztuka! Tym razem się udało choć z minimalną korektą przepisu. Miksowanie, ubijanie nie zajmuje dużo czasu, nie jest też pracochłonne. Sernik piekł się jednak chwilę dłużej - 15 minut dodatkowo bez kąpieli wodnej gdyż był zbyt wilgotny i się rozpadał. Po tej zmianie jest idealnie. Delikatny, lekki. Nie wiem skąd nazwa Osaka... Akurat nie jadłam sernika w Osace ale muszę przyznać, że ich restauracje wyglądały najbardziej kolorowo i zachęcająco w całej Japonii :)
Śliczny serniczek Ci wyszedł :) Najważniejsze to się nie poddawać :)
OdpowiedzUsuń